niedziela, 30 grudnia 2012

Dziecię nam sie narodziło...



Trwając jeszcze w zadumie i w zamyśleniu nad tajemnicą przyjścia na świat Boga w postaci bezbronnego, wołającego o miłość Dzieciątka, życzymy wszystkim którzy zaglądają na naszego bloga mocnej wiary, niezachwianej nadziei i doskonałej miłości. Pozwólmy się prowadzić naszemu Panu - Jezusowi Chrystusowi, a On uczyni z naszego życia pieśń dla naszego Boga. Nie dajmy się zwodzić pesymistycznym pogadankom, bo naszą siłą i nadzieją jest Ten, który przyszedł, by być Bogiem z nami. Nie jest On kimś dla nas obcym, ale zna nas bardziej niż my samych siebie, wie czego nam potrzeba i kocha nas jak nikt inny.

Brak komentarzy: