sobota, 2 lipca 2011

Wystarczy ci mojej łaski...

We wspomnienie Niepokalanego Serca Maryi, 2 lipca 2011 roku wzięło początek wypełnianie się Słowa „Wystarczy ci mojej łaski...(1Kor 12, 9)”, które każda z nas otrzymała od Pana. Odpowiadając na Boże powołanie, my siostry: Barbara Łoboziak, Joanna Banasiak i Ewa Maria Zagrodzka na ręce Matki Generalnej złożyłyśmy śluby czystości ubóstwa i posłuszeństwa, prosząc Boga o łaskę Ducha Świętego i powierzając się Matce Bożej aby osiągnąć doskonałą miłość.

Uroczystą Mszę świętą celebrował ksiądz Biskup Artur Miziński, który w wygłoszonej homilii wyjaśnił nam jak ważna jest wierność Panu Bogu, posługując się Pawłowym „przypatrzcie się bracia powołaniu waszemu...” podkreślił że łaska powołania jest darem darmo nam danym, za który mamy każdego dnia Bogu dziękować. Porównał trzy złożone przez nas śluby do trzech gwoździ, którymi Chrystus był przybity do krzyża. Ksiądz biskup wezwał nas abyśmy wraz z Chrystusem dały się przybić do krzyża, gdyż z tej perspektywy wszystko wygląda inaczej. Ponadto zachęcił abyśmy swoim życiem głosiły Jezusa Chrystusa, przyoblekając się w najtrudniejszą z cnót – pokorę. Drogą jej osiągnięcia mają być wiernie zachowane i z miłością wypełnione śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, które nie oznaczają życia łatwego, ale oznaczają życie w prawdzie. Bezpośrednio wiąże się to słowo z formułą przyjęcia krzyża „pamiętaj, że gdy z Nim będziesz cierpieć , z Nim będziesz królować, jeżeli z Chrystusem będziesz umierać z Nim też osiągniesz radość wieczną”. Podczas agapy, nasze młodsze Siostry nowicjuszki i postulantki, zrobiły na ogromną niespodziankę wystawiając przedstawienie w formie benefisu, tym samym przypomniały kilka pięknych chwil z naszego życia we wspólnocie i nie tylko. Wszystkim którzy swą modlitwą towarzyszyli nam podczas naszej uroczystości, składamy wielkie Bóg zapłać. Prosimy o dalsze modlitewne wsparcie, abyśmy pozostały wierne Panu Bogu i aby Maryja z Bożej Woli patronka dnia naszej konsekracji była nam przykładem życia Słowem, zachowywania go w sercu i wypełniania Bożych planów w codzienności.
s. Joanna Banasiak

Brak komentarzy: