sobota, 6 września 2008

CAŁYM SERCEM ....

LUBARTÓW W tym roku, po razu drugi przeżywałyśmy śluby wieczyste w naszym Zgromadzeniu. W kościele Kapucynów w Lubartowie profesję wieczystą złożyły: s. Emilia Borzęcka, s. Magdalena Sitkowska, s. Agnieszka Miduch i s. Karolina Borzęcka. Uroczystej Liturgii przewodniczył Bp Artur Miziński, z którym Mszę Świętą koncelebrowało 27 kapłanów. Mały kapucyński kościółek wypełniony był po brzegi siostrami, rodziną, przyjaciółmi i dobrodziejami. Podczas homilii biskup mówił o wyjątkowym znaczeniu i zaszczycie wybrania na oblubienicę Chrystusa. Podkreślał odwagę wyboru drogi życia konsekrowanego wobec dzisiejszego świata. Ukazywał potrzebę świadectwa i ewangelizacji przez osoby zakonne. Starał się ukazać piękno naśladowania Chrystusa, także w trudzie przyjmowania codziennego krzyża. W mocy powierzonej mu władzy kościelnej podkreślił, że największym darem, który osoba zakonna otrzymuje w czasie profesji wieczystej, jest zapewnienie, że jeśli będzie wiernie przestrzegała i zachowywała Śluby i Regułę Zgromadzenia, dostąpi zbawienia i życia wiecznego z Chrystusem. Czy człowiek może pragnąć czegoś bardziej niż szczęścia wiecznego? Po wezwaniu przez kapłanów i wiernych wstawiennictwa Wszystkich Świętych, siostry złożyły uroczystą profesję wieczystą na ręce Matki Generalnej Zgromadzenia Sióstr Kapucynek NSJ, s. Cecyli Mari D'Arma. Po uroczystej modlitwie konsekracyjnej, siostry usłyszały: "Oznajmiamy, że stałyście się pełnymi członkiniami naszej rodziny zakonnej Sióstr Kapucynek NSJ i od tego momentu wszystko jest nam wspólne." Na zakończenie Mszy Świętej, nie zabrakło podziękowań ze strony sióstr wieczystek (nie zapomniały o nikim). Bp. Artur jeszcze raz złożył życzenia siostrom, pogratulował Zgromadzeniu nowych profesek i uroczyście pobłogosławił uczestniczących w liturgii.


Po Mszy Świętej wszyscy goście udali się, do szkoły Podstawowej nr. 3 w Lubartowie, gdzie czekała pięknie udekorowana sala. Tu można było złożyć spokojnie życzenia, spotkać się i pogawędzić w miłym gronie rodzinnym, przyjacielskim, a także wzmocnić ciało różnego rodzaju smakołykami. Podczas tego spotkania siostry juniorystki zaprezentowały krótkie scenki, ukazujące odkrywanie wartości i daru życia zakonnego i franciszkańskiego. Po przedstawieniu niezawodny, jak zawsze, ks. Mariusz i ks. Piotr wraz z naszymi wychowankami śpiewali i tańczyli wprowadzając prawdziwie franciszkańską radość.

Brak komentarzy: